Kompleksy to czynniki obniżające poczucie własnej wartości
Niestety, często poczucie niższości jest zasługą najbliższych. Notoryczne, uciśnione dzieci i dorośli podczas sesji psychoterapeutycznych wspominają, że ciągle słyszeli od rodziców, przyjaciół i nauczycieli słowa typu: „Nie dasz rady! Normalni ludzie tak nie robią! Jaki jesteś straszny! Moje oczy cię nie widziały!”
Oczywiście łatwo wierzyli w to, co im się mówiło, jeśli dorastali w takim środowisku. Tak więc całkiem przyzwoici przedstawiciele ludzkości, z wielkim potencjałem i jasnymi talentami, zaczynają czuć się niegodni, brzydcy, wspaniali i chowają się przed życiem.
Niektórzy uważają, że wiek pomaga w walce z kompleksami, ale nie jest to do końca prawda. Jeśli dana osoba osiąga sukces w życiu, staje się bardziej pewna siebie. Ale strach jest tak silny, że nie pozwala zrobić pierwszego kroku i każe pracować do końca życia, aby stać się „godnym”.
Osoby w jakim wieku są najbardziej niepewne?
Niezadowolenie narasta w krytycznych momentach. „Demony” nabierają siły, gdy człowiek się męczy, gdy dzieje się coś złego – popadł w długi, pokłócił się z żoną, nie zdał egzaminu, nie zdał referatu w pracy. Zdarzenia te przyczyniają się do obniżenia samooceny i wzmacniają istniejący negatywny obraz siebie.
Kompleksy u szczytu kryzysów związanych z wiekiem są szczególnie silne. Oczywiście proces ten można prześledzić w okresie dojrzewania, kiedy człowiek szuka siebie i próbuje ocenić swoje mocne strony i możliwości. To wiek, w którym wątpliwości i lęki nasilają się i manifestują na poziomie fizycznym – pojawiają się drżenie kolan, dłonie się pocą, głos zanika. Nastolatek jest nadal słaby duchem, najtrudniej jest mu poradzić sobie z samym sobą. Nauczyciele i rodzice powinni to zrozumieć i zapewnić delikatne wsparcie.
Dorosły, zwłaszcza jeśli miał miejsce w życiu, ma rodzinę, dzieci, ulubiony zawód i hobby, ma mniej kompleksów. Mogą jednak ujawnić się w trudnych sytuacjach i uniemożliwić skuteczne działanie.
Trudniej jest ludziom, którym się nie powiodło, zamkniętym i samotnym. Ich porażka jest wynikiem lęków, których dana osoba nie była w stanie pokonać. Okazuje się, że kompleks prowadzi ich przez życie, a oni tego nie zauważają. Samoświadomość pomoże Ci wziąć sprawy w swoje ręce. Ale żeby celowo to zrobić, potrzebna jest gotowość, której ludzie z kompleksami nie zawsze mają. Ci, którzy nie potrafią samodzielnie pracować nad sobą, potrzebują pomocy psychologa.
Opinia publiczna jest główną dźwignią nacisku na ludzką psychikę
Obraz siebie jest również wzmacniany przez postawy społeczne. Dziecko widzi w reklamie iw kinie wizerunek osoby idealnej. Ze wspaniałymi włosami, smukłą sylwetką, zdrowymi śnieżnobiałymi zębami. Jest bogaty, ma samochód, mieszkanie, w wieku 18 lat mieszka już osobno od rodziców, aw wieku 23 lat ma własną firmę. Jego towarzysz jest również doskonały. Regularnie podróżują, komunikują się z przyjaciółmi, a praca jest dla nich łatwa, ponieważ są inteligentni i utalentowani.
Jest to odkładane w głowie dziecka, a jeśli widzi, że nie odpowiada mu choć trochę, jego opinia o sobie znacznie się obniża. Co gorsza, czasami bliscy ludzie zmuszają dzieci do skupienia się na tych wszystkich mitycznych postaciach. Nie można ich winić, bo chcą motywować. Ale takie podejście wyklucza wiedzę o sobie i zwracanie uwagi na siebie i swoje pragnienia. Wzmacnia także strach i poczucie bezwartościowości. Paradoksalnie taka motywacja ma odwrotny skutek, paraliżując ręce i nogi.
Pozbycie się kompleksów przy pomocy samopoznania
To zrozumiałe, mówisz, ale co, jeśli rozpoznasz w tym siebie? Czy da się z tym walczyć? Zwłaszcza jeśli czujesz i rozumiesz swoim umysłem, że to wszystko nie jest prawdą, ale przez inercję żyjesz w imieniu wzorców zachowań narzuconych przez nieżyczliwych. Czy możliwe jest przerwanie błędnego koła? Tak, to prawda. Konieczne jest zanurzenie się w samowiedzy – a to jest łatwiejsze niż wielu ludziom się wydaje.
Ludzka psychika działa jak komputer, a rozwój kompleksów implikuje wzorce zachowań, które powstają zgodnie z zasadą odruchów warunkowych. Są one zapisywane w umyśle jako pliki. A wszystkie ustawienia wgrane na nasz dysk twardy można dosłownie „przeprogramować”. To zajmie trochę czasu – ale nie jest to trudne, jeśli jest determinacja, aby naprawić swoje życie i zrozumienie, że warto.
Na początek psychologowie zalecają znalezienie pewnych rzeczy, z których dana osoba jest w sobie zadowolona, z czego może być dumna. Posłużą jako podstawa do przyszłej pracy. Być może lubi swoje oczy lub ręce, uwielbia swoje pismo, umie śpiewać lub rysować. Jeśli wydaje się, że w życiu nie ma wybitnych osiągnięć, odpowiedni jest również fakt ukończenia szkoły lub studiów. Nawet z trójkami – w końcu tylko sama osoba wie, ile to kosztuje. Świetny sposób, aby spojrzeć na siebie z nowej perspektywy, przemyśleć stosunek do siebie i zobaczyć, że faktycznie jesteś lepszy niż myślałeś. To wystarczy, aby pozbyć się drobnych kompleksów.
Takie ćwiczenie jest wzmocnione przez zadanie zadowalania siebie. Aby zrozumieć, co konkretnie ci się podoba, eksperci radzą spisać na kartce papieru 10 lub więcej rzeczy i zjawisk, które kochasz i które sprawiają ci przyjemność. Mogą to być ciekawe zajęcia, ulubione książki, filmy, muzyka, miejsca i miasta, w których czujesz się komfortowo i spokojnie, ulubione smakołyki. Julia Cameron w swojej książce The Artist’s Way nazywa te rzeczy szczęśliwymi kamieniami. Zaleca zaznaczenie sobie 10 „kamieni”, ale ludzie zwykle pamiętają o wiele więcej. Listę tę warto powiesić w widocznym miejscu lub nosić przy sobie i codziennie starać się czymś z niej zadowolić. „Kamienie szczęścia” pomagają odnaleźć się na nowo, przypomnieć sobie, co lubiło się, zyskać szacunek dla swoich potrzeb. Wszystko to jest ważne dla pozbycia się kompleksów.
Pozytywne afirmacje to potężny sposób na transformację. Możesz je przepisać, powtarzać sobie rano i przed pójściem spać posłuchać, wcześniej nagrawszy je na taśmę. Myśli są materialne. A jeśli regularnie łapiesz samokrytykę i zamieniasz ją w pozytywne stwierdzenia, chwalisz się tak często, jak to możliwe i tworzysz dla siebie odpowiedni nastrój za pomocą przyjemnych słów, życie zauważalnie się poprawi.
Psychologowie zalecają również prowadzenie pamiętników. Idealnym sposobem na poznanie siebie jest codzienne zapisywanie tego, co sprawiało Ci radość i smutek, natomiast lepiej jest pisać odręcznie (uważa się, że w ten sposób przepływ myśli jest mniej cenzurowany). Warto za jakiś czas wrócić do zapisków, aby zrozumieć prawdziwe motywy działań własnych i cudzych. To swoisty przegląd własnego życia.
Medytacja jest skuteczną praktyką samopoznania. Pogrążając się w stan medytacji, człowiek przerywa wewnętrzny dialog i przechodzi na wyższy poziom postrzegania rzeczywistości, gdzie istnieje tylko czysta świadomość.
Wewnętrzny dialog jest tym samym głosem, który szepcze ludziom o ich niedoskonałości. Świadomość widzi go w obliczu matki, szefa, męża, żony lub odnoszącego sukcesy kolegi z klasy. Nauczywszy się zatrzymywać ten przepływ myśli, człowiek wraca do źródeł – do czasów, kiedy umysł nie był jeszcze zatkany postawami „życzliwych”. Im częściej medytujesz, tym lepiej będziesz w stanie „tłumić” paskudny głos do woli, jeśli pojawi się w nieodpowiednim momencie.
Przeczytaj także:
Niebezpieczny dodatek do usunięcia z amerykańskiej Pepsi
Jak skutecznie wyleczyć rzs
Czy można zarazić męża zapaleniem pęcherza
Czy mozna schudnac robiac deske
Koktajlowe fryzury, 7 fajnych pomysłów od retro po casual
Fantazyjne diety
Co kryje się za modą na wampiry.
Niezdrowe jedzenie, którego należy unikać
Kapusta kiszona blog
Jak zsynchronizować biologiczne rytmy pragnień z bliskimi
Odchudzanie 50 dni
Biegam by schudnąć
Na stawy collaflex
Jakie ćwiczenia po urazie kolana
Zdrowe jedzenie. Kilka kroków do zdrowej diety
Krepatura, nieuchronność lub konsekwencja niewłaściwego treningu fitness
Artroskopia barku nfz dolnośląskie
Poważne błędy w pielęgnacji cery tłustej
Jak schudnąć w tydzień 6 kg
Dlaczego dzieci tak bardzo kochają makaron i czy powinieneś się martwić, naukowcy znaleźli odpowiedź