Wyniki nowego badania wskazują, że codzienne spacery i ćwiczenia znacznie zmniejszają prawdopodobieństwo zachorowania na raka piersi.
W badaniu wzięło udział ponad 73 000 kobiet w okresie menopauzy. Badano wpływ aktywności fizycznej na rokowanie wielu chorób. Okazało się, że codzienny cogodzinny spacer w umiarkowanym tempie wiązał się z 14% redukcją ryzyka zachorowania na raka piersi. Wzrost czasu trwania i/lub intensywności obciążeń prowadził do progresywnego wzrostu tego wskaźnika – do 25%.
To więcej niż optymistyczne dane dla kobiet, które na co dzień nie są zbyt wysportowane.
„Wspaniała wiadomość: nie musisz biegać w niekończących się maratonach, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka piersi” — mówi dr Alpa Patel, główny epidemiolog American Cancer Society i jeden z autorów grupy badawczej, z uśmiech. „Cichy, relaksujący spacer przez godzinę załatwi sprawę”.
Badanie rozpoczęło się w 1992 roku ze średnią wieku 63 lat. Najpierw kobiety wypełniały specjalny kwestionariusz, którego pytania koncentrowały się na różnych medycznych, demograficznych i społecznych aspektach ich życia. Badani wypełniali kwestionariusz ponownie co dwa lata. Ponadto kobiety opowiadały lekarzom o swoich zajęciach w czasie wolnym, w tym o uprawianiu sportu, czytaniu i oglądaniu telewizji. I oczywiście w sytuacji, gdy to nieszczęście się wydarzyło, badane natychmiast poinformowały naukowców o zdiagnozowanym raku piersi.
Aktywny nadzór trwał 14 lat, w tym czasie prawie 5000 kobiet zachorowało na raka piersi.
Eksperci porównali uzależnienia sportowe chorych kobiet ze zdrowymi. Okazało się, że chodzenie (nawet w najbardziej umiarkowanym tempie) przez siedem godzin tygodniowo lub dłużej wiązało się ze statystycznie istotnym zmniejszeniem ryzyka zachorowania na raka.
„Nie trzeba dodawać, że wyniki są absolutnie inspirujące” — mówi Patel.
Jednak znaleziony wzorzec nie mówi nic o związkach przyczynowych, których poszukiwanie powinno być celem przyszłych badań.
Wcześniejsze badania wykazały, że ćwiczenia zmniejszają ryzyko zachorowania na raka piersi tylko u kobiet z niskim wskaźnikiem masy ciała (BMI), podczas gdy w tym badaniu zaobserwowano podobny efekt niezależnie od BMI, dynamiki przyrostu masy ciała w wieku dorosłym, stosowanie leków hormonalnych i innych czynników zewnętrznych.
„Najsłodsze w tych wynikach jest to, że minimalny próg aktywności fizycznej wymagany do zmniejszenia ryzyka jest absolutnie osiągalny dla wszystkich kobiet, zarówno kobiet fitness, jak i kanapowców” — mówi dr Laura Kruper, zewnętrzny ekspert.
Nasuwa się naturalne pytanie: dlaczego aktywność fizyczna ma tak pozytywny wpływ na ryzyko zachorowania na raka piersi? „Najwyraźniej chodzi o hormony” — mówi Patel. „Ryzyko zachorowania na raka piersi jest bezpośrednio związane ze stopniem ekspozycji estrogenu na tkankę piersi. Wśród starszych kobiet poziom estrogenu jest tym wyższy, im mniej są aktywne, stąd zwiększone ryzyko. Inne czynniki obciążające to nadwaga i picie zbyt dużej ilości alkoholu”.
A więc wstań z kanapy i pozbądź się raka ruchem!
Przeczytaj inne materiały dotyczące zdrowia kobiet na stronach naszego specjalnego projektu.